Sorry za obsuwę ostatnio, mam spory osobisty rozpierdol (i urlop) więc trochę wyleciało mi z głowy, ale wciąż zbieram kwiatuszki. Póki co polecam świetny artykuł o kreowaniu pseudonauki i o jej podobieństwie względem sekt religijnych (albo ogólnie zdecydowaną większością religii).
Jak stworzyć pseudonaukowca w trzech prostych krokach
Indżoj!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz