Dzisiaj podwójnie, jako że od jutra latam jak opętana rozpylać Chemtrailsy nad Ojropą.
Tu mamy panią, co sobie wizulaz...wizuluzuj...wizuzu...
A tutaj ciekawostka z małym wyjaśnieniem... otórz Flightradar bazuje na zbieraniu sygnałów z samolotowych transponderów - rzecz całkowicie oficjalna i dostępna dla wszystkich, tak jak kanały ATC, które jak sobie ktoś chce i ma możliwości to można podsłuchać. To co tutaj wywołało oburzenie oszołomków to zwyczajny błąd w zapisie transpondera - może któryś z pilotów sie zagapił, może sam transponder coś nie tego, jak w przypadku jednego samolotu Swissair, który od kilku lat na radarach lata bokiem. Wojskowych jednostek na FR24 nie znajdziesz ;)
P.S. Sorry za jakość drugiego obrazka - moja Winda ma dwie opcje prinscreenu i dopiero po kilku zapisach zauważyłam, że jedna jest do niczego.
Postraaafiam wsiśtkich Polaakuf spod zwizualizowanego słońca na zwizualizowanym, bezcontrailsowym błękitnym niebie tuż przy jednym z największych lotniczych węzłów Europy. Idę się opalać na morgellonowo.
Przyznaję, że nie wiedziałam o tej stronie - muszę przyznać, że ta mapa pełna przemieszczających się samolocików wygląda imponująco. Niby się wie, że samolotów jest mrowie a mrowie, ale co innego sobie myśleć, a co innego zobaczyć.
OdpowiedzUsuńChoć przyznaję, że nie bardzo łapię, o co się ludzie burzą - chodzi o to, że samolot nie ma zapisanego miejsca docelowego, więc pewnie lata w tę i wew tę, aż opryska wszystko, co kochamy? Nie mogę też dojść do tego, czy ten komentarz o niestrawności jest na serio, jak ekspert od lotniczych spisków myśli?
Z wyrazami szacunku
Kazik
Tak, ta niestrawność to na pewno od chemtrailsów, a nie od gara bigosu i piwska wyżłopanego wczoraj. Chociaż szczerze mówiąc to trochę mi trollem pachnie :D
OdpowiedzUsuńWiadomo, jak coś nie ma wpisanych wszystkich informacji na stronie, to na pewno spiseg. A nawet jak ma to i też spiseg. Co do trollowania to niestety tutaj są raczej serio, cały czas biadolą że mają katar lub ich głowa boli... jest kilka trollów, ale ich akurat widać z daleka.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJesó... Tracę wiarę w niektórych ludzi.
OdpowiedzUsuńA czekaj, z tym Flightradar to chodzi o to, że to czerwone to niby samolot wojskowy? Bo nie łapię ;)
(PS Psst, to "otórz" to tak specjalnie? ;))
Oła... nie =_=. Widocznie ortografia mi sie cofać zaczyna na wygnaniu.
UsuńA i tego... tak, jak se klikniesz na byle jaki samolot to sie wyświetlają informacje z transpondera w czasie rzeczywistym, w tym firma, trasa, wysokość, prędkość w poziomie i w pionie itp. Jakikolwiek baboł w tym zapisie to oczywisty Spiseg ŻYDUF I ILUMINATI.
Usuń