I kurna nie chce mi sie wymieniać dowodów obalających tą "teorię", bo trzeba być ekstremalnym kretynem by z własnej woli cofać się inteligencją do poziomu średniowiecza. Choć nawet w średniowieczu naukowcy poddawali tezy geocentryzmu w wątpliwość, oczywiście na miarę swoich możliwości. A teraz przecież mamy lornetki, teleskopy, satelity, misje załogowe na księżyc czy nawet stację orbitalną, na głupim, zwykłym locie można zaobserwować krzywiznę ziemi, a z poziomu morza jak to oni sami mówią, wystarczy spojrzeć w górę, aaaaAAARGH no dobra, dość.
Jak ja bym to Brianowi Coxowi pokazała to by chyba bardzo głośno wrzeszczał. Głupota jest największym zagrożeniem współczesnego świata.
A w ogóle to wam pokażę jedno z najbardziej niesamowitych zdjęć jakie kiedykolwiek zrobiłam, głupim starym aparatem.
Psze państwa, przedstawiam... Jowisz. I jego księżyce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz