sobota, 26 grudnia 2015

Raka nie ma, zimy nie ma, są uchodźcy

Mało co mnie tak wkurwia jak epatowanie obrazkami ryczących dzieci z jakimś "mundrym" podpisem, a ten kulfon poniżej to już szczególnie, choć nie jestem w stanie sprecyzować dlaczego.


Może to, że odwoływanie się do instynktu rodzicielskiego by napędzać strach to wyjątkowe skurwielstwo. Może to, że ten obrazek to stek kulawego gramatycznie bełkotu, który prawdopodobnie napisała osoba o inteligencji gumiaka. A znowu może to, że posługiwanie się dzieckiem i głupawą historyjką do wkręcania naiwnych ludzi w odwracanie się od sprawdzonych, ratujących życie terapii powinno być karane. 


Czy może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego tej klienteli TAKI scenariusz wydaje się bardziej sensowny od globalnego ocieplenia? Bo ja chyba odpadam. 

Martwi mnie, że ten nagły przypływ głupoty spowolni rozwój technologiczny na świecie, cofnie to co dała nam medycyna, wytworzy nowe choroby. Może nie wygląda to na najbardziej pilną sprawę w tej chwili, patrząc na to co się działo przez cały rok 2015, ale kultura bałwanów przybiera na sile i chyba trzeba podjąć jakieś naprawdę konkretne kroki by zapobiec rozprzestrzenianiu się tych kłamstw. 

Biedny Spiderman naczytał się za dużo o chemtrailsach... 


Edyta z 28.12: Ten post przebił właśnie 300 wejść w ciągu ostatnich dwóch dni chyba tylko dlatego, że ma uchodźców w tytule. Dżizas krajst O_O

środa, 16 grudnia 2015

Kult NESARA i jak zrozumiałam czemu oni właściwie w to wierzą

Long time no read, można by powiedzieć, ale niestety oszołomki nie wrzucają niczego kreatywnego - przeważają zdjęcia nieba i publiczne bluzgi. Meanhwile jeden z wiernych wrzucił taki oto link do kolejnej teorii spiskowej:

program NESARA opisany przez galacticchannelings.com (ojejku)

a w nim (dla tych, co tl;dr) między innymi to:

"Po ciężkich negocjacjach w 2001 r., wielu sędziów Sądu Najwyższego nakazało obecnemu wtedy Kongresowi podjęcie uchwał „zatwierdzających” NESARA. Miało to miejsce w dniu 9 września 2001 roku, osiemnaście miesięcy od momentu kiedy Akt NESARA stał się obowiązującym prawem. W dniu 10 września 2001 roku, George Bush Sr. udał się do Białego Domu, aby skierować syna na tor blokady ogłoszenia. Następnego dnia, 11 września 2001 roku, o godzinie 10 rano Wschodniego Czasu, Alan Greenspan miał zaplanowane ogłoszenie nowego systemu Bankowego wprowadzonego przez Skarb USA, umorzenie długów dla wszystkich obywateli USA i zniesienie IRS jako pierwszą część ogłoszenia NESARA.
Tuż przed ogłoszeniem, o godzinie 9 rano, Bush Sr. wydał rozkaz na zburzenie World Trade Center, aby zatrzymać międzynarodowe komputery bankowe zlokalizowane na pierwszym i drugim piętrze w północnym wieżowcu, które miały rozpocząć nowy system Bankowego Skarbu US. Ładunki wybuchowe w World Trade Center zostały wcześniej założone przez agentów CIA i Mossadu, po czym zostały zdalnie zdetonowane z budynku nr. 7, który został później zburzony tego samego dnia w celu zatuszowania ich przestępstw."

Pogrzebałam troszkę w necie i NESARA, jak dużo wydumanych teorii, jest po prostu rozdmuchaną wersją czegoś zupełnie niewinnego i normalnego - jakiś gość przedstawił swoją opinię na temat reform w formie projektu, projekt nie spotkał się z uznaniem, gość zajął się czymś innym. W międzyczasie jakaś wariatka podchwyciła temat i zrobiła z niego spiseg z kompletnie bzdurnych względów, bo sam autor zapewnia, że nigdy nawet nie podał tego projektu do kongresu. Autor NESARA, pan Barnard, który sam ukończył tylko filozofię bez przyznania tytułu, aż do śmierci otwarcie zaprzeczał, że wariactwa pani Goodwin mają cokolwiek wspólnego z prawdą, zaś ona oskarżała jego instytut o potajemne współprace z rządem.

Klasyg kultu nastawionego na wyciąganie kasy.

Tyle że to wszystko to nie jest to, o co mi się rozchodzi. Chodzi o źródło.

Bo zastanawiało mnie dlaczego właściwie oszołomki są w stanie uwierzyć w każdą największą pierdołę o ile nie jest ona tak oczywista jak copypasty z Oniona czy memy z AszDziennik. Ale tak prawdę mówiąc to dlaczego mieliby nie wierzyć?

Poziom inteligencji w Polsce jest wysoki, ale wciąż nasze wyobrażenia o inteligentnym kraju są mocno zawyżone. To, co większość z tutejszych czytelników ma na co dzień, ta jakość i dostęp technologii oraz dostęp do źródeł informacji i umiejętność ich skutecznego filtrowania to nie jest rzecz tak oczywista dla całej reszty typowych Kowalskich i Nowaków. Typowy Kowalski nie ma pojęcia o parametrach swojego laptoka kupionego na promocji w jednym z marketów. Laptoka którego dzieli z dwójką dzieci i żoną, która też o wyszukiwaniu nie ma pojęcia no bo i nie musi - nie jest to jej do niczego potrzebne. Jego jedynym kontaktem ze światem internetu są wieczorne posiadówy na Fejsbuku, klikanie w candy crusha i czasami cycki wyszukane na googlach. Nie wie co to znaczy porządna i rzetelna internetowa prasa i jak ją rozpoznać, nie wie co to The Guardian, Reuters czy Wall Street Journal. Nie musi - jest kierownikiem na budowie.

I teraz scrolluje sobie ten przeciętny Kowalski po Fejsbuku aż tu nagle natrafia na Chemtrailsowy profil gdzie roi się od pseudonaukowych stron pełnych głupot po angielsku. Od filmików na youtubie, paradokumentów i sprawozdań ze "spotkań" z guru. I co on ma zrobić? Szukanie na googlach nic nie da, bo strony podają sprzeczne wiadomości. Inni ludzie z grupy krzyczą, że tak jest. Znajduje wspólne odniesienia, bo też go czasem boli głowa. I uwierzy, jak inni tuż po nim, bo czemu ma nie wierzyć? Polonistka w szkole go nie uczyła jak sprawdzać u źródeł. Zresztą kto by sie z tym babrał.

Oświeciło mnie wtedy. Ci ludzie nie odróżniają prawdy od fikcji bo nie są w stanie - nie mają odniesienia ani podstawowej wiedzy by to robić. Ta strona powyżej jest dla nich jednakowo poważna i rzeczywista co Wikipedia czy portal lokalnej UPy. Oliwy do ognia dodaje jeszcze brak obiektywności mediów i jednolicie negatywne postrzeganie ich przez społeczeństwo. Gdy dowiedzą się czegoś "wyjątkowego", sami czują się wyjątkowi, wybrani, lepsi bo tylko na taki upgrade ich stać. Kowalski, piewca apokaliptycznej wizji, wreszcie oświecony, prężnie walczy z systemem. Systemem którego nie rozumie, ale który kuleje, więc dorabiając sobie teorię, dorabia własną odpowiedź.

Phew się rozpisałam.

A co do NESARA to na Wikipedii tak piszą:

" (...) NESARA supporters often tell their readers that the NESARA announcement is going to happen in a matter of days. These claims have been made too many times to enumerate, without ever coming to fruition. According to the documentary Waiting For NESARA, the claim was also made prior to March 2003 that George Bush was planning the war with Iraq only to further delay the NESARA announcement. It was prophesied that spiritual beings and UFOs would intervene with Bush's plans and prevent the war". 

I teraz już nie wiadomo, śmiać się, czy płakać...


Na pocieszenie macie inspiration pic:



środa, 2 grudnia 2015

MEANHWILE po złośliwo-inteligenckiej stronie internetu

Breaking News od naszego najprzystojniejszego naukowca. Brian Cox przesłał przez Tweeta link do poważnej (!!!) rozprawy naukowej na temat rozpoznawania i odbioru pseudoinspiracyjnego bullshitu.

I shit you not.

Jak ja uwielbiam brytyjską złośliwość.

sobota, 28 listopada 2015

Międzynarodowy dwutydzień walki z chemtrailsami

Wielki event zrzeszający wszystkich oszołomków ze wszystkich stron świata!

https://www.facebook.com/events/1050287171657181/



Zastanawiam się nad jakimś porównaniem tych liczb do jakiegoś realnego odnośnika... 
Zmieściliby się naaaa... stadionie Błękitu Cyców* w sektorze gości. 


*Jak ktoś nie wie to serio była taka drużyna piłkarska.

piątek, 27 listopada 2015

Po cholere tak latają te samoloty, no?!!??!~1211!!oneone



Nie musicie oglądać całości, bo nuda jak sto pięćdziesiąt. Dodatkowo nie wiedziałam, że w niektórych wersjach samolotów kokpit mieści się za skrzydłami :V.


Anyway, u oszołomków serio nic nowego, płaczą bardzo że teraz cały fanpage to jakiś tumult spamu i tekstów kompletnie od czapy. Ale i na youtubie można znaleźć niezłe bomby.


Koleżance Logopedii nie wygląda to na loty rejsowe, hmm hmm! Te ewidentne 737 czy 777 w jasnych barwach są z pewnością wojskowymi samolotami, hmm hmm!

No dobra, wejdźmy na flightradar i kliknijmy 3 randomowe samoloty w mojej okolicy:

1. Embraer Hop! z Billund do Paryża
2. Dreamliner od British Airways z Londynu do Hyderabad
3. Boeing 777 Kuweit Airways z Kuwejtu do Nowego Jorku (JFK). A callsign mają KAC. 

Grzebałam dalej by znaleźć coś niezidentyfikowanego, póki co mam tak: Evektor EV-97, samolot typu popierdziucha, Cessna 551, czyli mały odrzutowiec średniego zasięgu (10 osób razem z załogą)... no ale dobra, nie śmiejmy się, coś dużego chcę. Jest, Airbus A330 od Eurowings bez trasy, lata sobie nad Niemcami, rejestracja D-AXGB. CZYŻBY???

Wrzucamy nazwę samolotu i firmy w Gugle, by zaraz wyskoczył artykuł o nowych Airbusach w Eurowings. 


Otóż mówią w nim o A330-200 które mają zasilić Eurowings w Kolonii, wpierw D-AXGA, po czym ma do nich dołączyć drugi, oczywiście z rejestracją kończącą się na B. W Hamburgu znajduje się duża fabryka Airbusa. To zwykłe oblatywanie samolotu przed oddaniem go do użytku publicznego. 


O tak se lata. 

Sam terror, pani, sam terror.

środa, 25 listopada 2015

Chemtrailsowe porno-haiku od pani Halinki

Podziwiam skilla, prosto acz z przytupem.


Choć miło by było gdyby sie pani Halinka przyznała, że inspirowała się tekstem od naszego najcudowniejszego All Hail Food Emperora: "Kutasy bedom z nieba lecieli, takie to dobre!"

poniedziałek, 23 listopada 2015

Tajemnica Rotschilda w dwóch obrazkach

Uwielbiam te obrazki z czarnymi podpisami, jak z demotów, przedstawiające wielką, szokującą i jedyną możliwą prawdę z internetu. Napisano, więc musi być prawda.

Które lepsze, ich czy moje?




Dodatkowo zakończmy historię z płaską ziemią ostatnim screenem. Zastanawiałam się co się stało z kolegą Hiero, który był częstym dostawcą magicznego (choć niegroźnego) bullshitu, taki nieszkodliwy ekowegeświr. Teraz już wiem że cokolwiek robił, to robił tego bardzo dużo. 



czwartek, 19 listopada 2015

Kopernik pisał dla TVNu czyli płaskiej Ziemi ciąg dalszy


I nie wiadomo już, śmiać się, czy płakać...

I ciąg dalszy...

"Nie wierzę, że mam dwie ręce"
"No to popatrz!"
"Nie, oczy wywołują złudzenie optyczne i pomnażają wszystko przez 2"



środa, 18 listopada 2015

Ziemia jest płaska (a w jaskiniach żyją smoki)

Tak, moi mili, oszołomki z dnia na dzień osiągają coraz głębsze dno.



I kurna nie chce mi sie wymieniać dowodów obalających tą "teorię", bo trzeba być ekstremalnym kretynem by z własnej woli cofać się inteligencją do poziomu średniowiecza. Choć nawet w średniowieczu naukowcy poddawali tezy geocentryzmu w wątpliwość, oczywiście na miarę swoich możliwości. A teraz przecież mamy lornetki, teleskopy, satelity, misje załogowe na księżyc czy nawet stację orbitalną, na głupim, zwykłym locie można zaobserwować krzywiznę ziemi, a z poziomu morza jak to oni sami mówią, wystarczy spojrzeć w górę, aaaaAAARGH no dobra, dość. 

Jak ja bym to Brianowi Coxowi pokazała to by chyba bardzo głośno wrzeszczał. Głupota jest największym zagrożeniem współczesnego świata.

A w ogóle to wam pokażę jedno z najbardziej niesamowitych zdjęć jakie kiedykolwiek zrobiłam, głupim starym aparatem.

Psze państwa, przedstawiam... Jowisz. I jego księżyce.


wtorek, 17 listopada 2015

Czarno-biały, paryski świat

Wiem, że na tej raczej jajcarskiej stronie nie powinnam wypowiadać się na tak poważny temat, ale mierzi mnie ręka by powiedzieć co mi na sercu leży. Na szczęście oszołomki znowu (tak jak w przypadku homoseksualistów) raczej starają się nie ciągnąć tematu, za co im chałwa, bo wychodzi na to że mogą mieć jeszcze jakieś ludzkie odruchy. Pomijając ten mały epizod:


Ehe, jasne. 

Byłam wściekła, teraz jest mi przykro. Przykro dla rodzin, które straciły ukochane osoby. Przykro, bo mamy wojnę, a Europa obudziła się dopiero teraz, mimo że w Afryce i na bliskim wschodzie od lat trwają rzezie. Wreszcie przykro, że pierwszy raz nie można być pośrodku tego konfliktu. Jeśli powiem, że od dawna były problemy z bezpieczeństwem, że ludzie z pracy już od miesięcy się bali, bo w niedalekich lasach ktoś przeprowadzał próby ładunków wybuchowych i że UE powinna była dawno wprowadzić konkretniejsze reformy w sprawie tak organizacji przyjmowania uchodźców (którzy nie mają z tym nic wspólnego, są tylko efektem wojny w Syrii i kolejną taktyką zastraszania przez IS), to zostanę nazwana ograniczoną intelektualnie nacjonalistką. Jeśli powiem, że nie wszyscy Muzułmanie są tacy, że w gruncie rzeczy to są niesamowicie życzliwi ludzie, którzy proszą i dziękują za wszystko (nie jak Holendrzy na przykład), że rozmawiałam z bardzo inteligentnym Syryjczykiem i było mi go strasznie szkoda, bo tylko przez swoją narodowość został odrzucony przez USA jako kontroler lotów - wtedy zostanę nazwana naiwną hipiską, co zbiera lajki na głodujące dzieci. 

A czy my się tak bardzo od nich różnimy? Nie, też jesteśmy krajem imigrantów. Ile razy zostałam potraktowana w obcym kraju jak karaluch tylko dlatego, że przyznałam się że jestem z Polski to już chyba na palcach nie zliczę. U nas też są ludzie o różnych zamiarach, zdarzają się zakały - jak wszędzie. Jeszcze 70 lat temu to my byliśmy prześladowani i uciekaliśmy. Ludzka pamięć jednak jest bardzo krótka i martwię się, że czeka nas powtórka historii. 

Nie wierzę w czarno-biały świat, w prosty podział na dobro i zło. Wierzę, że każdy człowiek, nie ważne skąd przybywa, działa według tego, co uważa za słuszne. Błędne opinie są tylko efektem braku edukacji, bycia pod wpływem fałszywych wzorców od samego początku. Jeśli jednak religia, jaka by ona nie była (I'm looking at you narodowcy) i zemsta jest stawiana ponad życie ludzkie, to coś jest w tym poglądzie bardzo nie tak. 

W następnym poście wracamy do darcia beki z oszołomków, a póki co liberté, égalité, fraternité.



poniedziałek, 16 listopada 2015

Metan Etan Oran Gutan

Sprawdzone info, jak zwykle, tru story. Pan by sie podzielił źródłami, ale w końcu sie nie podzielił.


Bo jak wiadomo celem wielkich strasznych korporacji jest kompletne wyjałowienie terenu i zniszczenie wszystkich dostępnych na nim zasobów ZANIM jeszcze zacznie się produkcję. Propsy za dedukcję, Szerloku. 

niedziela, 15 listopada 2015

Susza to też wina Żydów

Psze pani bo ja nie rozumię, jak to jest że w lecie nie pada a w listopadzie pada?


Żydzi - no jakżeby inaczej! Swoją drogą chętnie bym się dowiedziała gdzie "ten scenariusz" był już wprowadzany... 

wtorek, 10 listopada 2015

Miłość, wolność, tolerancja według Spisgowców

Wklejam tutaj dłuższy kawałek dyskusji bo to trzeba przeczytać samemu. Po pierwsze propsy za rasistowskie teksty pani Halinko. Po drugie jak się je GMO? Potrzebne są do tego jakieś specjalne sztućce, jakiś savoir-vivre? Po trzecie jeśli o "suwerenne kraje" chodzi, to zastanawiałam się właśnie który kraj pasowałby do ich definicji suwerenności. Póki co mam tylko Koręę Północną i Somalię, a tam, jak wiadomo, ludzie pływają w złocie. True story.


A później się ludzie dziwią, że wolę zwierzęta.

Ziemia sie trzęsie, CO TO ZNACZY?!?!??

Ok, od dzisiaj nie zakrywam imion i nazwisk ludzi z Fejsa bo raz, to i tak jest forum publiczne więc każdy wypowiadający się na dany temat świadomie podpisuje się pod swoimi komciami, dwa, że taki poziom głupoty powinno sie piętnować bez żadnej cenzury.

Japonia - kraj o położeniu geograficznym bardzo aktywnym sejsmicznie. Trzęsienie ziemi - geologiczny proces ścierania się płyt, skutkujący ruchami mas ziemi na powierzchni, istniejący od początku naszej planety. Koleżanka nie rozumie.



sobota, 7 listopada 2015

Medytacyjny ból dupy i więcej odpowiedzi na frapujące pytania

Uwaga, będę się czepiać, ale już od jakiegoś czasu ten element się przewija na stronie i wkurwia mnie niemiłosiernie, jako że temat jest mi bliski. Chodzi mi o pierwsze zdjęcie i pierwszą ramkę z drugiego. 



Otóż ja wiem, że szczególnie ta pani z drugiego printscreena nie wygląda na wyedukowaną w kwestiach filozofii wschodniej, wręcz raczej bym stawiała na filozofię Trudnych Spraw i serialu Szpital, ale do krwy nędzy medytacja to nie to samo co modlitwa! Nie!


Nie. 

Medytacja to nic innego jak ogarnięcie burdelu we własnej głowie. Taka mózgowa defragmentacja. Nie ma tu rwa żadnych pieprzonych modlitw bo modlitwa przeczy istocie medytacji, jako że skupia się na konkretnym problemie. Medytacja to tak jakby przez ciebie przepływała rzeka, raz możesz myśleć o chemtrailsach a zaraz o kanapce z pasztetem. Jeżu no. 

Przez nich musiałam rwa użyć mema z dzieckiem. :<


Anyway, część druga, czyli o co pan na dole w dużym kwadracie się wypytuje:

Dlaczego smugi powstają głównie nad aglomeracjami? - Eee, nie.

Dlaczego powstają nieregularnie w różnych lokalizacjach podczas podobnej pogody przecież ruch lotniczy nie zmienia się tak? - Bo masz coś takiego jak punkt rosy i to, że słonko świeci tego samego dnia nad Bździuchowem Dolnym i Kuala Lumpur nie oznacza, że temperatura na tych samych wysokościach wysoko na niebie jest taka sama. 

Dlaczego obserwujemy to tylko od kilku lat?  - Pudło, smugi kondensacyjne były widoczne już za czasów II Wojny Światowej, DUH. 

Dlaczego nie ma ich nad morzami i oceanami? - Jak nie ma, jak są. Ewentualnie może ich być mniej nad atlantykiem czy oceanem spokojnym, bo tam jest tylko kilka korytarzy powietrznych. W sensie, oceany są duże a samoloty nie latają tam gdzie im sie podoba i jak wygodnie. 

Dlaczego samoloty tworzące te smugi w ogóle nie pokrywają się z ruchem powietrznym samolotów pasażerskich (patrz Flightradar)? - Znowu pudło, panie mundry, bo totalnie się pokrywają, sami żeście barany wklejali foty samolotów chociażby Virgin Airlines czy Ryanaira ze smugami za ogonem. To, że samolocik nad twoją głową leci troche na lewo nie znaczy że leci nad domem sąsiada, tylko zwykle wiele kilometrów dalej. Nazywa się toto perspektywa, wyguglaj se. 

Dlaczego w deszczówce jest tyle metali ciężkich? - Smog, spaliny samochodowe, palenie śmieciami (jakże popularne w Polsce), źle zaprojektowane kanały wentylacyjne miast, bliskość dużych fabryk, można długo wymieniać.

Dlaczego te samoloty latają tam i z powrotem nad tym samym terenem? - A no tutaj to już trzeba być zupełnym idiotą by myśleć że to w kółko lata jeden i ten sam samolot. Korytarze powietrzne jego mać, samoloty latają po tej samej trasie bo tak mają wyznaczone w GPSie i przez kontrolerów, jakby latały każdy sobie to by codziennie dochodziło do katastrof.

.... na te pytania nie ma w tym opracowaniu odpowiedzi!!!!11!!!11!11one!!!~!one - no nie ma, bo to nie lekcja fizyki z gimnazjum.

czwartek, 5 listopada 2015

Podsumowanie na okrągłe 3299 wejście, czyli takie (nie)małe FAQ!

Z okazji okrągłego, 3299 wejścia na stronę zrobimy sobie małą imprezę ja i moi wyimaginowani przyjaciele (Yaaay!).
Zaś dla was, moi cudni czytelnicy małe co nieco na osłodę. W tym oto podsumowanku zadamy sobie podstawowe pytania, jakie codziennie targają naszymi zmęczonymi lotnym aluminium umysłami. Ktoś to w końcu musi napisać.

1. Kim są spisgowcy?

To osoby oświecone, wieszcze Jedynej Słusznej Prawdy, Bio-Eko-Wege-Wojownicy o wolność naszą i waszą, prości ludzie nie zatruci medialną papką i publiczną edukacją. Sieją miłość i nadzieję, ale spróbuj zajechać im z logicznym pytaniem czy sensownym argumentem przeciw, a wypierdolą cię w kosmos pieprzony trollu masoński sprzedawczyku.




2. Czym są chemtraile?

Chemtraile to wszystko, co nie jest śliczną, białą, puchatą chmurką. Pochodzą z samolotów wysyłanych tysiącami dzień w dzień przez masońskie loże i illuminati po to, by ogłupić naród i doprowadzić do depopulacji. Chemtraile składają się z różnych składników chemicznych i organicznych jak brom, potas, żelazo, stront, amelinium, unobtainium, zapach cebuli, kolor łososiowy i komary.

Przykłady chmur chemtrailsowych:











3. Jak się przed tym chronić?

Zaleca się stosowanie wyciągu z imbiru, srebra koloidalnego, w bardziej ekstremalnych przypadkach maseczek przeciwpyłowych, czapeczek aluminiowych i rtęci. UWAGA! Jeśli czujesz się źle, bo widzisz chemtrailsy, to BROŃ BOBRZE nie idź do lekarza! Jeszcze gotów ci wszczepić autyzm!






Innym sposobem jest stosowanie orgonitów i chembusterów. Są to bardzo drogie opiłki metalu i kawałki rur zlepione żywicą z piachem, ale każdy spiskowiec posiadający firmę produkującą takie twory zagwarantuje ci ich działanie. Nawet kościół potwierdzi, choć nic o tym nie wie.





4. Jak z tym walczyć?

Edukacja, edukacja, edukacja. Bardzo popularnym sposobem jest twórczość artystyczna - im większy szok dla odbiorcy, tym lepiej.











Nie bój się oświecać nowoprzybyłych, nie bój się wyśmiania - to głupi ludzie-owce, gapią się tylko w te swoje marne Iphony i nie widzą tragedii, jaka rozgrywa się na tym świecie. Loże New World Order chcą, by się śmiali, ale wnet zwyciężysz, bo w kupie siła. Pamiętaj co mówił Gandhi, czy jakiś inny pomarańczowy typ.

5. A co, jeśli mam wątpliwości?

Nie, nie nie nie nie! Pamiętaj - wszystko wokół co widzisz, to spisek i chemtrailsy. Jedzenie które jesz to chemtrails, powietrze którym oddychasz to chemtrails. Rząd chce cie wybić dymiąc na ciebie z samolotu, lekarze czają się w krzakach ze śmiercionośnymi szczepionkami w rękach. Poniżej wymieniam kilka przykładów, których przyczyną są na 100% chemtrailsy:

złe samopoczucie
ból głowy
przemęczenie
katar
wysypka
ospa
sraczka
niesmaczne ziemniaki
Janusz Korwin Mikke
brak chęci do życia
bieda w Somalii
fryzura Kim Dzong Una
brak smoków na świecie



PAMIĘTAJ: Wszystko, co nie jest idyllicznym obrazem twojego dzieciństwa, wszystko czego nie rozumiesz, czego nie jesteś w stanie pojąć bo byłeś/łaś słaby/słaba z chemii i fizyki - to wszystko chemtrails. Nie wychodź nawet z domu.

6. A ja nadal mam wątpliwości!

Masz ty w ogóle rozum i godnośc człowieka? Jak nie wierzysz to won z grupy, nie ma tu miejsca dla niedowiarków, wszystko podane jest jak na tacy na tych wszystkich kanałach z youtuba i stronach z serii PRAWDAXXXL czy ULUBIONE.BLUTU. To jedyne wiarygodne źródła. Idź se poszukaj jak nie wierzysz, my tu mamy szerzyć miłość, tolerancję i nadzieję, więc wypierdalaj.



--------------------------

A teraz kilka ciekawostek ze statystyk:

Najwięcej wejść oczywiście jest z Polski, za nią Niemcy, Fracja i USA. Inne często odwiedzające kraje to np. Kenia (pewnie boty), Macedonia, Rosja czy Turcja. Pozdrówki!

Wyszukiwane słowa kluczowe:

Urocze homoseksualny
Babka obieraj kurwa ziemniaki

(hm.)

Dobra ide. Pozdrawiam was ja, głosy w mojej głowie, oraz Kulfon tradycyjnym polskim pozdrowieniem.